kwi 26 2003

ból głowy


Komentarze: 5

Jak w temacie. Znowu mam kilkudniową migrenę. A mialam miesiąc "z glowy". Te bóle dokuczają mi od dzieciństwa i nic na nie nie mogę poradzić. Szkoda, bo zabierają mi dużo czasu. Kiedy mnie dolapią, jestem niezdatna do życia.

 

Ale za to nasza mala Cytrynka powrócia na blogowisko! Myślę, że w dużej mierze to zasluga jej wirtualnych przyjaciól.

 

Oj, oj, kończę, bo na ekran już patrzećnie mogę.

muszelka : :
26 kwietnia 2003, 21:12
Biedna Muselka:o(A może np. Apap?Próbowałaś?:o((( No tak wracam,fakt;o)I to wasza zasługa:o)
my ss..
26 kwietnia 2003, 20:30
podusia powinna pomoc.. ale musi byc mieciuchna ;) wiem co to znaczy wiec zycze szybkiego powrotu do pelni sil witalnych ;)
kobietaslodkogorzka
26 kwietnia 2003, 20:14
Mojej mamie, przy poważnych, notorycznych migrenach pomagała kawa + sok z połówki cytryny. Ja zaś bóle głowy ratuje tabletkami przeciwbólowymi. Ale to co służy jednemu, nie musi pomóc drugiemu.
Snath
26 kwietnia 2003, 20:09
bio mnie tesh boli gluwka:(
MF
26 kwietnia 2003, 19:57
Na migrenę to rady większej nie ma. Chyba tylko łóżko z ciepłą kołderką i poduszką. I cisza...cisza...cisza...:)

Dodaj komentarz