maj 06 2003

coś słabiutko?


Komentarze: 2

Ja myślaam, że po powrocie z weekendów będę tu miala mnóstwo relacji, a tu slabiutko. Nie chce się Wam pisać, co?

Trudno.

Ja mam mnóstwo pracy dzisiaj. Musze wykorzystać to, że dzieci w przedszkolu i doprowadzić mieszkanie do używalności, a do tego pranie, sadzenie kwiatków na balkonie, zajęcia w świetlicy (pamiętacie ? "Kopciuszek"?). Nie wiem, czy wieczorem będę miala silę wstukać tu cos jeszcze?

 

 

muszelka : :
cichy_no_war
06 maja 2003, 15:59
no jakby sie tak kazdy rozpisal o dlugim weekendzie jak ja to bys wogole na nic czasu nie miala tylko bys siedziala przed kompem i czytala :))) pozdrawiam.
kobietaslodkogorzka
06 maja 2003, 13:13
To ja może chociaż telepatycznie pomogę w przesadzaniu kwiatków;-) właśnie mamunia wyraziła chęć udania się na zakupy jakiejś azalii, bądź innego cudu natury;-) Zaczynam kochać w niej tego hopla na punkcie ogrodu. Widzę, że sprawia jej to wiele radości. Pozdrawiam słonecznie.

Dodaj komentarz