cze 20 2003

sztorm


Komentarze: 6

Ci, którzy już przyjechali do Darłowa, przywitani zostali najprawdziwszym sztormem. Ach, jak wieje, jak wiatr zawodzi, jak szumi w gałęziach, jak burzy fale! mam nadzieję, że ludzie umieją dostrzec piękno takiej aury.

Kiedy jednak nadejdzie lato radości? Kiedy będę mogła beztrosko wybrać się na spacer plażą, muskana wiatrem i delikatnymi falami? Kiedy rozgrzeje mnie złote słonko, a chłodna woda otuli swoim łagodnym chłodem? Kiedy?

Fanaberka, gdzie Ty masz bloga?

 

muszelka : :
21 czerwca 2003, 21:01
Nio u mnie tez glowe urywa:)
21 czerwca 2003, 10:18
Napewno juz niedlugo Muszelko, napewno! a tymczesem ja tak bardzo Ci zazdroszcze. chcialabym zobaczyc sztorm, taki prawdziwy... na zywo nie w telewizji... narazie jednak nie jest mi to dane :(
21 czerwca 2003, 08:58
Jakie to niewiarygodne... Był zimny, ale taki wesoły, spokojny wieczór, a nad morzem szalał sztorm i grał na małej muszelce... Jak to jest mieć własnego bloga? Dojrzewam do takiej próby... Dziękuję Muszelko! :)
21 czerwca 2003, 02:30
uwielbiam sztormy i burze. zazdroszcze tym dla ktorych sezon zaczal sie wlasnie sztormem bo ja juz wiele lat zadnego nie widzialem. a dla Ciebie dobre chwile przyjda i to juz niebawem. jestem o tym przekonany. pozdrawiam.
20 czerwca 2003, 23:07
Myślę, że już niedługo...
20 czerwca 2003, 22:24
przyjdzie taki czas... zobaczysz!

Dodaj komentarz