maj 22 2003

to jednak zbyt dużo!


Komentarze: 5

Mama miala dziś powazną operację. Byly problemy z narkozą i z wydolnością serca podczas operacji. teraz leży na Intensywnej Terapii i jej serce nie może zacząć normalnie pracować. Poza tym są też trudności z wydolnością oddechową.

Nie mam jak do Niej pojechać. Siostra natomiast rzucila wszystko i jedzie do niej. Myślę, że ta doba będzie decydująca...Ale tak bardzo się boję...I czuję się tak samotnie z tymi wszystkimi problemami. Kiedy sie to skończy? I jak to się skończy?

 

muszelka : :
nitka
25 maja 2003, 01:41
Nie zaglądałam tu ostatnio.... ale chcę żebyś wiedziała, że jestem z Tobą... i również zmówię modlitwę w intencji Twojej mamy.
MF
22 maja 2003, 22:14
Biedactwo moje. Jejkus i jak tu ci pomoc. Bede myslec...i sie modlic
22 maja 2003, 22:00
Dziekuję Wam! Nie mogę zasnąć...Ale też nie bardzo wiem, czym się zająć...
kobietaslodkogorzka
22 maja 2003, 21:46
Mam nadzieję, że Twoja Mama wyzdrowieje. W każdym razie pomodlę się o zdrowie dla Niej. Trzymaj się.
zmieniona...
22 maja 2003, 21:34
wiem ze to niwiele ale jestem z Toba..wierze i mam nadzieje ze Twoja mama z tego wyjdzie...sciskam mocno..

Dodaj komentarz