paź 30 2003

wycinanie


Komentarze: 4

Chciałabym samodzielnie zrobić kartoniki (ramki) passe-partout. Takie, w które można zamontować np. wyszyty obrazek i wysłać jako kartkę. Mam szablony. Mogę je sobie wydrukować, ale jak to równo wyciąć. W środku jest owalny otwór. producenci mają gilotyny, maszyny. Może znacie się na równym cięciu?

A inny wątek, to moje wewnętrzne zmagania się z myślą, że nie pójdę tutaj na żaden cmentarz...Jedyny, na który chciałabym pójść jest 700 km stąd...Zapewniam Was, że to bardzo silny opór. Czy go zwalczę?

 

muszelka : :
Fanaberka
31 października 2003, 09:47
Czasem warto trochę powojować... to mówię ja, wieczna wojowniczka :). Pa, kochana, do poniedziałku :)
agakarolewska
31 października 2003, 02:03
Kochana Muszelko jesteś..tyle bym ci chciała powiedziec..może za duzo, dlatego siedzę, patrzę w ekran..patrzę na świeczuszkę i Twój wiersz do mamy..Mam szczeście że cię poznałam. Co do mojego ostatniego wpisu na własnym blogu..teraz tak myslę że mogłam nie pisac o tym...Jeszcze nie umiem się zebrać..nie chcę o tym pisac, ani mówic..lecz tak się cieszę że Cię "mam"..bo gdy przyjdzie czas będę ogromnie liczyć na Ciebie. Pa-pa
belief
30 października 2003, 20:09
najwazniejsze sa Twoje cieple mysli i wspomnienia, pielegnowanie pamieci o Niej, przeciez w swoim sercu zapalilas juz nie jedna swiece wlasnie dla Niej
cisza
30 października 2003, 09:44
co do ciecia przykladasz linijke i wzdluz niej, [opierajac ostrze] tniesz nozykien np. do tapet... przyciskaj linijke bo czasami sie zsowa... powodzenia a skoro nie mozesz pojechac do mamy zawsze mozesz zapalic jej swiatelko w oknie [sadze ze ona by zrozumiala]... pozdrawiam i uszka do gory

Dodaj komentarz