idziemy na ślub
Komentarze: 6
Będzie naprawdę biały. Mam nadzieję, że Patrycja tej bieli nie przypłaci zdrowiem.
Nasz prezent dokończony, wyprany, usztywniony, wyprasowany. Miałam sporo problemów ze znalezeiniem stosownego opakowania, ale i z tym się uporałam. Teraz czeka zapakowany w piękny ślubny papier i jeszcze piękniejszą złotą wstążkę ze złotą kokardą. Wszystko uczynione moimi rękoma. Acha, w pudełku jest także złoto-biała kartka z życzeniami. Kartka jest w złotej kopercie, na którą nakleiłam frywolitkowe, białe kwiatki. Całość prezentuje się ładnie. Jeszcze kupimy kwiatki i heja!
Nelusia natomiast do szafirowej kreacji dostanie szafirwe wstążki takie, jakie drzewiej się nosiło. Mi Mama takie zawiązywała. Wczoraj Nelcia przymierzała je i aż mi dech zaparło z wrażenia. Chyba kupię jej więcej kolorów i będzie nosiła miast tych tandetnych gumek-frotek?
No, to idziemy na ślub.
Dodaj komentarz