Groszek pachnący kiełkuje, hortensja się chyba przyjęła, róża przetrwała zimę. Szafirki wkrótce zakwitną, maciejkę dzisiaj posieję. Trzeba jeszcze skomponować zestaw kwiatów do doniczek wiszących na barierkach balkonu. Potem pozostanie przycinanie winnego krzewu. Oj coś czuję, że w tym roku wyjdzie mi z niego jedno duże bonsai :-)
Dodaj komentarz