nim wiosna
Komentarze: 11
Pewnie się powtarzam, ale taki czas tuż przed wiosną jest cudny...Wszystko, co słoneczne, ciepłe, jasne, przed nami. Kolory nęcą, zapach stęsknionej roślin ziemi oszałamia, pąki przyczajone w pędach, wszystko, wszystko w napięciu oczekuje na swój promień, na magiczne dotknięcie Pani Wiosny.
Potem, to już czyste szaleństwo, nurzanie się w potoku barw, kakofonii zapachów, eksplozji uczuć. Tak, oczekiwanie ma słodki smak, ale tylko wtedy, gdy jesteśmy pewni, że spełnienie nadejdzie.
Trzymam się tej wiosny tak kurczowo, bo od niej najdalej do jesieni. A jesień nie jest spełnieniem, jest nieuchronną zwiastunką zimy-śmierci.
Znowu tęsknię za Mamą.........
A panią/pana "samo zło" zapraszam do siebie. Akurat mam ochotę pośmiać się z takich żałosnych błaznów ;)
Dodaj komentarz