to przejdzie, przejdzie
Komentarze: 2
"To przejdzie, przejdzie,
nic to, nic..."
Och jej nie mogę się uporac z tą spadówą. Poza tym obserwuję u siebie wyraźne objawy bulimii, bo najchętniej polknęlabym wszystko, co mam do zjedzenia.
Juz chyba lepsza byla jako taka równowaga, kiedy siedzial w szpitalu. Dni mialy swój rytm. A teraz mam w sobie tyle niepokoju. Miejsca sobie znaleźc nie mogę.
Dodaj komentarz