wrz 19 2003

tony zawirusowanego spamu


Komentarze: 9

Od wczoraj moja skrzynka pocztowa przeżywa prawdziwy szturm poczty z wirusami i robalami. Mój antyvirus dostaje szalu. Ja również. Blokuję nadawców, ale mutują się w bardzo szybkim tempie i wracają pod inną postacią. Strasznie jest to męczące i denerwujące. Ufff!

 

muszelka : :
hiisi
20 września 2003, 14:10
Blokowanie nadawcow nie da nic. Najlepsza obrona przed troj-rob-wir jest aktualizacja .vdf`a co 24h. dzieki temu zeden z nowych robali nie przedosanie sie. a tak a propos; mozliwe ze ktos ci zrobil psikusa, gdyz nie jest mozliwe ot tak, przyatakownie jednego konta mailowego. skads musi byc adres; generatory adresow dobrze wychodza przy 3-4 literowych kontach pocztowych;jesli masz takie - to rozumiem... ktos mogl ci oddac przysluge, wpisujac w odpowiednie miejsce twoj adres pocztowy. Miejsc takich jest w sieci sporo...Pozdrawiam, jakos we wrzesniu jestem milczaca halucynacja...
Fanaberka
20 września 2003, 11:00
To nie robale, to Klemens unieszkodliwia konkurencję, zasypując ją cukierkami pandyzowanymi
belief
19 września 2003, 23:15
walcz no !
naamah
19 września 2003, 22:54
No tak, na wrzesień był zapowiadany kolejny boom z tymi wirusami pocztowymi. A blokowanie nic nie da - adresy dobierane są losowo... pozostaje jedno - nie otwierać i przeczekać :)
Jarcia
19 września 2003, 19:02
ot i rozprzestrzeniają nam się te robactwa..
karotka
19 września 2003, 18:44
ja tez tak mam, naszczescie bez wirusow, ale moje ulubione konto zasmiecaja mi tony maili z reklamami:(
Fanaberka
19 września 2003, 17:47
Miałam niedawno mnóstwo dziwnej korespondencji, ale nie otwierałam, od razu kasowałam i jakoś się uspokoiło
Niusia
19 września 2003, 17:30
miałam to tydzień temu
harley
19 września 2003, 16:46
Nie daj się robalom!

Dodaj komentarz