Archiwum 08 września 2003


wrz 08 2003 tąpnięcia serca
Komentarze: 8

Tkwi we mnie ból po strcie Mamy. Nie mam kiedy Jej oplakać, nie mam do kogo. Czasem, gdy zostaję sama i mogę snuć refleksje, przypomina mi się moment, kiedy pierwszy raz uslyszalam, że umarla. Wówczas odczuwam mocne tąpnięcia serca, które - mam wrażenie - dopominają się o uwolnienie tego zduszonego żalu. A ja boję się...jeszcze nie tak dawno tyle plakalam, tyle cierpienia znioslam. Boję się tej kolejnej fali.

 

 Mama, Tata i Łobuz
muszelka : :