Archiwum 29 sierpnia 2003


sie 29 2003 przedszkolne odliczanie
Komentarze: 5

Idą w poniedzialek! Pól dnia spokoju! Pewnie na początku stracę orientację, ale zamierzam ten zanik przespać. Jak już odeśpię swoje, trochę uprzatnę mieszkanie, a jak już uprzatnę swoje wnętrze i wnętrze mieszkania, zabiorę się do roboty... Ach, żeby tak dobrze wyszlo, żeby tak zalapać się dobrze i na dlużej! Hm, marzenia ściętej glowy? Być może? Ale mam tyle pomyslów, aby ruszyć z tą pracą...

Jednak najpierw muszę wrócić do względnej równowagi, bo jestem wyzuta z siebie, a świat stracil tak wiele kolorów. Muszę je odnaleźć i umieścić na waściwym miejscu...Pokoloruję tę zasmuconą paletę mojego życia, tchnę w nią trochę piękna.

 

muszelka : :