Archiwum 13 grudnia 2003


gru 13 2003 wyszywam
Komentarze: 10

U mnie praca wre: dziergam gwiazdki szydełkowe na choinkę, wyszywam chusteczki na ślub, powoli ogarniają mnie świąteczne porządki i przedświąteczny nastrój.

W tym roku nareszcie postawimy dużą choinkę. Mamy wielkie mieszkanie (dzieci jeżdżą po nim rowerem, albo hulajnogami). Chomikuję słodycze, cukierki, świecidełka, żeby było co powiesić na świątecznym drzewku, bo zabawek i bombek mamy mało. Wkrótce zmontujemy ładną szopkę. Mam nadzieję, że w tym roku Muszelki czynnie pomogą mi w robieniu dłuuugiego łańcucha.

Nelacia i Miś całymi dniami marudzą, żeby im puszczać na komputerze piękny, zeszłoroczny teledysk Arki Noego "Świeć gwiazdeczko mała, świeć...".

Ospę mamy za sobą. W przedszkolu to krościane choróbsko największe żniwo zebrało w grupie Neli. Na zajęcia chodzi po 3-4 dzieci. Nela dołączy do nich w poniedziałek. Wygląda jednak na to, że gros dzieciaków będzie chore na same święta i Sylwestra. Nie zazdroszczę ich rodzicom.

 

muszelka : :