Archiwum 25 czerwca 2003


cze 25 2003 Bez tytułu
Komentarze: 9

Chyba jestem naprawdę dzielna? Choć ból ściska mi serce, bo tutaj wszędzie jest pełno sladów Mamy, choć tęsknię, choć w kazdej minucie zmagam się z tym okrutnym stwierdzeniem: "Już nigdy". Mimo tego wszystkiego funkcjonuję, jestem spokojna, nawet się uśmiecham. Czuję w sobie taką siłę! To niesłychane. Jestem pewna, że to owoc modlitwy moich Przyjaciół.

Byłam dziś u Mamy na cmentarzu. Pierwszy raz (bo przeciez pogrzeb to coś innego). Czułam się dziwnie, ale bardzo spokojnie. Leży w pieknym miejscu. Ma dużo kwiatów. Dużo przestrzeni i spiewają Jej ptaki.

 

 

muszelka : :