Komentarze: 7
Po miesiącach milczenia, odewala się dzisiaj do mnie szefowa dużego serwisu www, z którym nawiązalam wstępne rozmowy w sprawie wspólpracy. Niexle się wszystko zapowiadalo, ale potem ucichlo...Wlaściwie postawilam na tym przyslowiowy krzyzyk, a tu, proszę, kobieta zglasza się niemal z pocalowaniem w rękę. Od września ruszamy.
Trochę mnie to ożywilo, bo praca ciekawa, zdalna i z widokami :-)
A Popielatka nabrala wody w swoje popielate usta... :-)