Komentarze: 2
Popielatka musi najpier narobic nam smaka na siebie...a może to ona nabiera smaka na nas? ;-)
Czy to Ci, Fanaberko, czegoś nie przypomina? ;-)
Popielatko, mam nadzieję, że nie dasz dugo na siebie czekać?
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Popielatka musi najpier narobic nam smaka na siebie...a może to ona nabiera smaka na nas? ;-)
Czy to Ci, Fanaberko, czegoś nie przypomina? ;-)
Popielatko, mam nadzieję, że nie dasz dugo na siebie czekać?
Kiedyś, drzewiej, bylam taką stanowcza osóbką. Kiedy sobie coś narzuciam, realizowalam dokladnie: nauka, to nauka, egzaminy, to egzaminy, schudnąć, to schudnąć, itp. itd.
Dzisiaj, jak tylko sobie pomyślę o jakims projekcie, natychmiast narzuca mi się coś przeciwnego. Nic nie mogę sobie postanowić, bo od razu rozsypuję się. I jak to możlwie, żeby tak się zmienić? Na czym to polega?
A teraz do Popielatki: Dlaczego zaożylaś bloga i nic nie piszesz na nim? :-)))