Archiwum 18 września 2003


wrz 18 2003 słowotwórstwo
Komentarze: 11

Wracając z przedszkola zaszliśmy do apteki. A w aptece, u pani tabletkowej - jak zwykle - pelno różnych reklam, broszur i ulotek. Michalek wybral taką najsolidniejszą, dużą i grubą, po czym z powagą zapytal:

- Czy mogę wziąć te książeczkę przeciwlekarzową?

:-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

 

muszelka : :
wrz 18 2003 duuużo kasztanów
Komentarze: 8

A dziś mieliśmy taki polów kasztanów, że ledwo z nimi doszlam do domu :-) Jaka radość dla Muszelek!

 

Marcin przyjechal wcześniej na przpustkę, czym mnie trochę przestarszyl wchodząc do domu. Myślalam, że uciekl ze szpitala.

No i mamy ponoć dwa ostatnie dni ciepla w tym roku. Trzeba się żegnać z ciepelkiem na kilka miesięcy.

 

muszelka : :